Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09
|
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16
|
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
Archiwum kwiecień 2005
Jakbyscie sie czuli gdyby pewnego suchego od lata poranka, stojac niewyraznie na werandzie, na lewym ramieniu usiadla wam biala papuga, obdarzona zaczepnym zoltym pioropuszem, zawieszonym nad czolem i w swoim dziwnym jezyku wyskrzeczala wiadomosc. Mrugajac raz po raz trzecia powieka i drepczac w miejscu, w poszukiwaniu dogodnej pozycji rzeklaby:
-Jest cos co musisz zrobic. Czeka cie spotkanie. Jesli dobrze sie zastanowisz, to moze nawet dojdziesz do wniosku, ze jestes na nie umowiony. Nie znajdziesz tej daty wpisanej w terminarz. To twoja swiadoma nieswiadomosc zaplanowala twoj dzisiejszy dzien w taki wlasnie sposob. Teraz nie jestes w stanie wplynac na to co stanie sie za chwile. Oto co musisz zrobic: jesli teraz zamkniesz oczy i dotkiniesz ksciukiem mojego dzioba przeniose cie na druga strone.Musisz byc bardzo uwazny i czujny, sluchac moich slow i w miare mozliwosci stosowac sie do moich wsazowek. Pamietaj ze sam podjales te decyzje i tylko ty jestes odpowiedzialny za to co sie teraz dzieje.
Dotknij mnie, przeniose cie do krainy umarlych. Smierc od rana nie moze sie Ciebie doczekac.
miedzy wiosennym nieporzadkiem naruszajacym podwaliny mojego stanu zdrowia psychicznego, a ciaglym pytaniem o przyszlosc wwiercajacym sie gleboko w kolejne warstwy kory mozgowej, mlodej znawczyni kultury, postanawiam podzielic sie z WAMI, mna! smieszne to ale prawdziwe, ze czlowiek wzrokowcem jest. kazdy wiec wizerunek ksztaltuje nam rzeczywistosc, jak jezyk! zaprojektuje wiec WAM co nieco mnie!dla zobrazowania mojego zwiazku z pewnym duchowo pieknym czlowiekiem odsylam WAS, drogie dzieci w TO miejsce! sprawdziliscie? obaczcie teraz samego lorisa w pozycji obronnej OT ON! I jeszcze tworczosc mniej ambitna niz np."dama z lasiczka" PAZUR!A zakoncze sprzyja zniona moja polowo serducha, wiecej niz diamenty dla mnie znaczy ANUS! I oto macie obraz niewielki, z morza swiezo wydobytej muszelki! :]