Archiwum 20 grudnia 2005


gru 20 2005 tesknota
Komentarze: 14
teskniliscie kiedys za kims? na pewno- kiedys, kazdy. a teskniliscie za kims kto znajdowal sie w tym samym pomieszczeniu co wy? smieszne, bo kiedys wydawalo mi sie, ze to kilometry, odleglosc determinuje tesknote. teraz wiem ze wystarczy nieporozumienie, brak cieplych slow, brak oddechu na szyi, glaskania i calowania, brak rozmow i ONA przychodzi.

teraz probuje sie od niej uwolnic, wole przebywac sama, niz z NIA u boku! zaden z niej przyjaciel ani pocieszyciel. tylko stoi i patrzy.

podobno jesli sie kogos kocha nie mozna od NIEJ uciec...

lemuria : :