mar 05 2004

a mowili, ze On niemilosierny


Komentarze: 13
!!cziczing!!
wlasnie przyszla paczka, ktora zamowilam w zeszla sobote.
Kilka radosci owinietych w kremowy papier, trzysta zlotych na oplacenie rachunkow lek na zgryzoty i na raka pluc mojego syna,
mala fioletowa buteleczka do polowy wypelniona miloscia i sardynki suszone na sloncu.
Wszystko zapakowane w kartonowe pudelko po butach, ze skladana karteczka doczepiona niezdranie i napisem na niej :
„dla Ciebie, od Boga. Pozdrawiam”
Wreczylam Hermesowi swiezo usmazonego faworka, za fatyge i pomachalam na pozegnanie, zamykajac za nim zielone drzwi.
lemuria : :
11 marca 2004, 20:07
Kilka radosci... Tez bym chciala dostac cos takiego...
08 marca 2004, 15:13
kocham gsy mnie obrzucają marchewką ;]
kudel znowu atakuje loris
07 marca 2004, 18:48
cuz dzisiaj nie walcze z talentem Panny C. nie dlatego ze mi sie nie chce, ale glodny jestem i wlasnie mi jedzenie przyniesli... trzymaj sie Loris;]
07 marca 2004, 18:36
czyli że chwała ci hermesie :)
John (( http://blog.tenbit.pl/pr
07 marca 2004, 18:26
Ja też chcę taką paczkę...
indi
07 marca 2004, 16:36
Hermesów więc.
07 marca 2004, 13:50
ja mam zielone okna
magda
05 marca 2004, 22:29
spodobalo mi sie tu :) linkuje cie:)
05 marca 2004, 21:56
wow jakie to fajne. sprawiedliwe spojrzenie na Boga.
05 marca 2004, 19:25
ciągle nie rozumiem, skąd Ty bierzesz pomysły na takie genialne notki :) Pozdrawiam ... :)
05 marca 2004, 18:35
ładne
Poszukiwaczka szczęścia Kichi
05 marca 2004, 17:24
:)))))))
05 marca 2004, 16:25
tyle radości...

Dodaj komentarz